„Pewnego razu na Gliniankach…” wernisaż z okazji 44. urodzin Klubu Morsy Zielonka

Pewnego razu na Gliniankach….

a dokładnie 04/11/1979r, trzech mężczyzn z Klubu Lechitów: Ryszard Ejsmund, Witold Figurski i Sławoj Puszkarski, wykąpało się w zimnej wodzie. Ponieważ Glinianki były zamarznięte, przerębel wyrąbali sobie… łopatą. W niedługim czasie dołączyło do nich małżeństwo: Ewa i Henryk Andruczyk. Ewa przez wiele lat była jedyną i przypuszczalnie pierwszą w województwie mazowieckim (wówczas województwie warszawskim) morsującą kobietą. Co raz, pojawiali się kolejni śmiałkowie, chcący spróbować morsowania, jak np. Waldemar Nowak. Cześć z nich „połykała bakcyla” i morsuje nadal, a cześć poprzestała na jednorazowej kąpieli.

Zapraszamy serdecznie na wernisaż wystawy fotografii „Pewnego razu na Gliniankach…” z okazji 44. urodzin Klubu Morsy Zielonka.

* wystawa poświęcona historii Morsów z zielonkowskich Glinianek organizowana w ramach projektu Blisko – Inicjatywy Lokalne 2023

👉1 kwietnia 2023 | godz. 15.00 | Kolejowa 11 | wstęp wolny

Program:
15.00 – otwarcie wystawy z udziałem przedstawicieli Stowarzyszenia Morsy Zielonka
15.30 – projekcja filmu „Radość Istnienia”
16.00 – zwiedzanie wystawy

* wystawa dostępna w dniach wt-pt w godzinach 9.00-17.00 oraz podczas wydarzeń organizowanych na Kolejowej 11.

Przez wiele lat, Morsy z Zielonki – to była jedyna na Gliniankach, a przy tym nieduża grupa osób kąpiących się w zimnej wodzie, wywodząca się z Klubu Lechitów. To oni ustalili kolejność ćwiczeń w rozgrzewce – które przed każdą kąpielą, po dzień dzisiejszy, są wykonywane. To oni zainicjowali wydarzenia, które są powtarzane każdego roku, jak np. Noworoczna kąpiel o godz. 12:00, czy styczniowy wyjazd nad morze. Zupełnie inaczej morsowało się 1979r niż teraz… Często trzeba było robić przerębel, bo zimy były srogie i długie a Glinianki długo zamarznięte. Stroje kąpielowe nie obowiązywały. Nikt wtedy nie kąpał się w neoprenowych butach czy rękawiczkach, nie mierzył czasu przebywania w wodzie – jak to teraz bywa. Jak ktoś za długo się kąpał, to od razu był przywoływany do porządku przez resztę. Z czasem jednak sympatyków morsowania przybywało. Dla części z nich, te weekendowe spotkania były i są możliwością spotkania się z grupą znajomych, dla innych sposobem na odstresowanie.

Podczas nich, często „rodziły się” pomysły np. na wspólne treningi biegowe i udziały w zawodach sportowych, wspólne wyjazdy czy organizację spotkań integracyjnych na rozpoczęcie i zakończenie sezonu morsowego, a nawet przedstawienia artystyczne angażujące społeczność morsową, jak np. Jasełka Bożonarodzeniowe.

Dzisiaj Morsy Zielonka, to grupa sympatyków zimnych kąpieli, licząca prawie 100 osób, które regularnie, w każdy dzień weekendu, o godz. 8:30, spotykają się na zielonkowskich Gliniankach. Najpierw jest rozgrzewka, następnie instruktaż dla tych, co przyszli pierwszy raz a potem już kąpiel i wesołe okrzyki morsów. Sezon morsowy rozpoczyna się zawsze w pierwszy weekend października i kończy w Lany Poniedziałek, gdzie praktycznie każdy z mężczyzn wyposażony jest w wiadro i woda leje się strugami a każda kobieta ucieka niczym panienka i wokół słychać radosne piski. Wszystkie osoby z grupy Morsy Zielonka cechuje jedna, bardzo ważna rzecz: każda z nich ma w sobie RADOŚĆ ISTNIENIA.

Mam nadzieję, że pierwsza wystawa poświęcona Morsom z Zielonki – wybrane przeze mnie zdjęcia, wywołają uśmiech na Państwa twarzy i dostrzegą Państwo tą RADOŚĆ ISTNIENIA.
Katarzyna Czarnecka – inicjatorka projektu.

Na wystawie wykorzystano zdjęcia z Archiwum Klubu Lechitów, oraz autorstwa: Waldemar
Nowak, Katarzyna i Barbara Nekresz, Barbara i Marek Świerszcz, Katarzyna Czarnecka.
.
.
.
.
.
.
UWAGA!
Udział w wydarzeniu łączy się z wyrażeniem zgody na wykorzystywanie wizerunku w relacjach zdjęciowych i filmowych z wydarzenia.
—
Zadanie realizowane ze środków pochodzących z Narodowego Programu Rozwoju Czytelnictwa 2.0. na lata 2021-2025 w ramach programu 4.1. BLISKO – Biblioteka | Lokalność | Inicjatywy | Społeczność | Kooperacja | Oddolność

https://www.facebook.com/events/919862059449226/