Głos Warszawski z 14 grudnia 1908 roku przyniósł informację zatytułowaną „Park podmiejski” o zamiarze budowy parku w Strudze pod nazwą „Wenecya w Strudze”. Szerszą informację zamieszczono w gazecie codziennej Słowo, także z 14 grudnia 1908 roku.
Urządzenie parków zamiejskich obok Saskiej Kępy, w lasku Młocińskim, lub w Sielcach, uprzedzi otwarcie parku pod nazwą: „Wenecja w Strudze”, urządzonego na wzór „Wenecji w Wiedniu” w lesie, na obszarze przeszło 45 morgów, za osadą fabryczną Marki, przy szosie radzymińskiej, przed stacją kolejki marecko-radzymińskiej „Czarna Struga”.
Park ten jest urządzony przez spółkę komandytową przedsiębiorców miejscowych, z czasem atoli spółka ma być zamieniona na Tow. akc. Udziały wynoszą po rb. 1,500. Pierwsze udziały rozebrali pp.: S. Żerański, J. Tonn, B. Goldfeder, i inni. Ponieważ park rzeczony ma być otwarty już na wiosną r.p., więc obecnie ma zajęcie po 150 robotników dziennie przy robotach ciesielskich, w dniach zaś odwilży przy kopaniu stawu i plantowaniu całego terenu.Podług planu urządzone tam będą: teatr, hotel, sale do tańca, halla wód mineralnych, kręgielnie, gimnastyka, karuzele, huśtawki, staw z łódkami motorowemi i z mechanizmami rowerowemi, wyspa na stawie, młyn z balonami, tor dla cyklistów w około stawu, i t.d. i t.d. Zarząd kolejki mareckiej zwiększa swój tabor kosztem 100,000, zamierza bowiem wysyłać specjalne pociagi do nowej stacji „Wenecja”, szybsze, za opłatą po 40 kop., tam i z powrotem”
W okresie 20-lecia międzywojennego Park Wenecja w Strudze tętnił bogatym życiem kulturalnym i rozrywkowym. Na letnie zabawy licznie przybywali tu mieszkańcy najbliższych okolic i Warszawy. W świąteczne poranki gości na stację w Strudze, z akompaniamentem muzyki, przywoziła kolejka marecka.
Walka francuska, zwana również savate to sztuka walki powstała w XVII wieku. Stworzono ją w środowisku arystokratycznym – ale również wpływ mieli na nią marynarze – dla celów samoobrony w ulicznej walce z uzbrojonym przeciwnikiem. Charakteryzuje się ona tym, iż zawodnicy w trakcie starcia walczą w butach. Nazwa savate pochodzi z języka francuskiego i znaczy stary but lub bucior ponieważ podczas walk ulicznych chuligani zadawali kopnięcia swoimi ciężkimi buciorami.
Na letniej scenie Parku Wenacja występowali artyści, m.in. 7 letnia Jadzia i 7 letni Robert oraz Państwo Zielińscy, prezentując nowoczesne jak na ówczesne czasy pokazy taneczne. W przerwach muzycznych można było pograć w kometkę czy skorzystać z bogato zaopatrzonego bufetu.
Dziś, mało kto pamięta tamte czasy. Być może jedynie stary dąb rosnący nad wodami jeziorka nuci sobie muzyczne akordy i z utęsknieniem spogląda w wody Wenecji czekając na powrót świetności tego miejsca. Ach… może jeszcze kiedyś ożyje ono na nowo, czego sobie i Państwu życzę.
Staw Wenecja mieści się w przy ul. Weneckiej w Markach-Strudze. Teren dawnego parku należy do prywatnego właściciela.
Źródło:
http://www.historia.marki.pl/wpis-351-wenecja_w_strudze_spolka_komandytowa_-_1908
https://marki.net.pl/wpis-107480-nie_trzeba_bylo_jechac_do_wloch_zeby_odpoczac_w_wenecji